2.05.2015

OPENBOX - JOY BOX - WIOSNA TRENDY - KWIECIEN


Cześć! Dzisiaj zupełnie nowy rodzaj postu na moim blogu, a mianowicie Open Box! Jest to moje pierwsze pudełko, ale z pewnością nie ostatnie!

Joy Box w porównaniu do Glossy- czy Shiny- boxów to nowość na rynku. Łączy je jednak główna cecha wspólna - to pudełko wypełnione kosmetykami - pełnowartościowymi oraz miniaturkami, o cenie znacznie niższej niż wszystkich produktów osobno. Joy Box, z racji tego, że jest nowością na rynku, jest nieco zmodyfikowany, bo jego zawartość jest nam znana w momencie pojawienia się opcji jego zakupu. Ba, nie tylko znana, ale częściowo także selekcjonowana przez Nas! Joy Box zawiera sześć produktów w standardzie, natomiast kolejne trzy wybieramy spośród sześciu dodatkowych produktów. Poprzednio pojawiły się dwie edycje zwyczajne, w grudniu i lutym , koszt pudełek wynosił wtedy 49 zł. Edycja kwietniowa, to edycja specjalna zawiera aż 10 produktów, a kosztuje 59 zł + darmowa wysyłka.

Pudełka póki co nie podlegają stałym subskrypcjom, a można je kupować pojedynczo we wskazanym przez Joy terminie. Moim zdaniem jest to świetna opcja, bo jeśli kosmetyki z danego boxa się nam nie spodobają, możemy go po prostu nie kupować. Mimo to, iż jest to nowość na rynku JoyBoxy cieszą się sporym zainteresowaniem. Świadczy o tym tempo znikania dostępnych pudełek. Przy okazji edycji kwietniowej sprzedaż ruszyła o 15, natomiast kilka minut później wiele kosmetyków było już niedostępnych, a kilkanaście minut później całość była już wyprzedana.


Kosmetyki które znalazły się w podstawie to:

  •  pełnowymiarowy tusz do rzęs IN EXTREME DIMENSION LASH 3D marki MAC (cena: 98 zł). Produkt MAC, w dodatku pełnowymiarowy był chyba głównym sprawcą ogromnego zamieszania wokół kwietniowego pudełka. Przyznam, że sama utwierdziłam się w decyzji o zakupie pudełka kiedy go zobaczyłam. 
Tusz zdążyłam już wypróbować i jestem pod wrażeniem jak pięknie wydłuża rzęsy! Wydłuża, lekko podkręca, przy jednej warstwie je świetnie rozczesuje i podkreśla, a przy większej ilości warstw nieźle pogrubia. Ma ogromną szczotkę, więc trzeba się wprawić żeby się nie umalować dookoła oka. W ogólnym rozrachunku, po trzech użyciach jestem zachwycona! I nie wiem skąd w internecie te negatywne opinie na jego temat?

  • krem nawilżający AA Hydro Algi Błękitne (18,99zł)
  • maska Colagen&Aloe Vera Hydro marki Etre Belle (10 zł), 
  • odżywka do włosów marki Timotei - Drogocenne Olejki (8,50zł)
  • lakier do paznokci Eclair Classic Collection (20zł) 
Kolory lakierów przyporządkowane zostały losowo. Liczyłam na róż, a trafił mi się wyrazisty pomarańcz. Początkowo nie przypadł mi do gustu, jednak kiedy pomalowałam nim paznokcie przekonałam się do niego. Myślę,że będzie często gościł na moich paznokciach.

  • rękawiczka Quick Treat marki Glov (14zł)
to mini rękawica, dzięki której szybko i skutecznie poprawisz makijaż wyłącznie za pomocą wody. Aby usunąć rozmazany tusz lub nadmiar różu czy cieni do powiek wystarczy nałożyć GLOV Quick Treat na palec, zwilżyć wodą i przetrzeć konkretny fragment skóry – mikrowłókna działają jak magnes i przyciągają cząsteczki kosmetyków. 
  • ręcznie wykonane mydło żurawinowe Stenders (20,90zł)
  • gazeta Joy

Jako dodatkowe kosmetyki wybrałam:
  • szminkę marki Etre Belle Color Passion (89zł), która niestety również trafiła mi się w kolorze pomarańczowym.
  • nawilżające mleczko łagodzące marki Tołpa (20zł)
  • płyn micelarny Dermedic Hydrain 3 Hialuro H20 (6zł)
Pełną zawartość boxa, wraz z innymi kosmetykami spośród których wybrałam swoje trzy dodatkowe, oraz opisy wszystkich produktów możecie zobaczyć tutaj.


A Wy zamówiłyście swojego JoyBoxa? :)

DZIEWCZYNY JAKA PALETA CIENI BYŁABY DOBRYM POMYSŁEM NA DODATEK DO PREZENTU URODZINOWEGO DLA KOLEŻANKI, KTÓRA NARZEKA ŻE NIE MA CIENI I CZYM SIĘ MALOWAĆ. ZALEŻY MI NA CZYMŚ UNIWERSALNYM, A ZARAZEM UROCZYM - DORADŹCIE! MAM TYLE POMYSŁÓW, ŻE NIE WIEM NA JAKI KOSMETYK SIĘ ZDECYDOWAĆ, A TAK JAK WSPOMNIAŁAM, MA BYĆ TO DODATEK DO PREZENTU, JAKIEŚ PUDEŁECZKO Z PEREŁKAMI KOSMETYCZNYMI ;)

10 komentarzy :

  1. A właściwie na MOJEGO joy boxa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. zawartość tego pudełeczka jest genialna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja póki co zamówiłam i niedawno otrzymałam Face&Look Boxa i jestem zadowolona :) Ale Twoje pudełko również mi się podoba, muszę się przyjrzeć im bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja polecałabym np. jedną lub dwie paletki z Makeup Revolution ze względu na jakość cieni oraz cenę! A za pudełkami nie przepadam i wątpię, że kiedyś się na jakieś skuszę :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze czekam na to pudełko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjny jest ten box, niestety szybko został wyprzedany.
    Polecam cienie W7 są w atrakcyjnej cenie i dobre jakościowo.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda, że trafiła Ci się pomarańczowa szminka :< ja dlatego wolałam nie ryzykować i nie wybierać tego produktu do boxa...a co do palety cieni to może coś z MUR? Jakościowo są dobre. A co do palet W7 to one jedynie wyglądają ładnie, ale ich jakość jest słaba... :/

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajna zawartość, pudełko rozeszło się w ekstremalnie szybkim czasie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.Bardzo chętnie zobaczę Twojego bloga i będzie mi miło jeśli zajrzysz do mnie jeszcze! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka