27.03.2014

RECENZJA: PODKŁAD | MAYBELLINE | AFFINITONE HD | 03 LIGHT SAND BEIGE

Cześć! Skończył mi się mój ulubieniec Bourjous Healthy Mix i zamiast kupić kolejne opakowanie postanowiłam pokombinować i wypróbować coś nowego, a mianowicie Loreal True Match (ale to nie o nim będzie dzisiaj mowa), z którego nie jestem zzbyt zadowolona (bo on swoje humory ma), więc przypomniałam sobie, że w zapasach mam jeszcze podkład od Maybelline - Afiinitone. Bardzo chętnie po niego sięgam, bo ... no właśnie, powodów jest wiele! Zobaczcie same ->


Biorąc pod uwagę kwestie wizualne, jest to zwyczajny podkład w plastikowej tubce. Wielki plus za to, bo dzięki temu podkład możemy wykończyć do minimum.  Wiąże się to z trwałością i pewnego rodzaju oszczędnością. Skoro płacimy za 30 ml to zużyjmy 30 ml :)  Plastikowa tubka wiąże się jednak nie tylko z plusem ale i minusem, dlaczego? O tym w dalszej części recenzji. 

Cena to ok. 25 zł. Często można spotkać go w promocji.





Jestem totalnym bladziochem, a mimo to wybrałam kolor 03 Light Sand Beige, dlaczego ? Nie mam pojęcia co mną kierowało skoro zawsze staram się wybierać najjaśniejsze odcienie 01 lub odcienie transparetne a tu 03! :O Zaufałam jedynemu z haseł na tubce: idealnie dopasowuje się odcienia skóry i nie zawiodłam się! Po nałożeniu bardzo ładnie wtapia się w skórę i bardzo dobrze na niej wygląda. Myślę jednak, że jak skończy mi się ten kolor sięgnę po ton jaśniejszy, bo wydaje mi się, że będzie wyglądał jeszcze fajniej i bardziej naturalnie.

Jeśli chodzi o konsystencję, tu zaczynają się schody. Jest ona bardzo rzadka, leista. Kompletnie nie dopasowana do opakowania, delikatne naciśnięcie tubki = rozlanie podkładu, stąd też na początku ciągle rozlewał mi się wszędzie. Z czasem nauczyłam się aplikować go w idealnej ilości, ale przy tak lejącym produkcie jest to bardzo ciężkie. Konsystencja ma jednak swój plus bo świetnie się nakłada produkt na twarz. Pędzelek (korzystam z Hakuro H50S) bardzo fajnie sobie z nim radzi.



Odnośnie efektów oprócz tego, że bardzo ładnie wtapia się w skórę i nie tworzy efektu maski, daje lekko pudrowe wykończenie ale nie sprawia problemów przy aplikacji. Fajnie ujednolica cerę. Ma dostateczne krycie, dobrze maskuje drobne wypryski ale myślę, że u osób z dużymi problemami się nie sprawdzi. Dotyczy też osób ze suchą skórą, bo ten podkład podkreśla suche skórki. Efekt nie jest całkowicie matowy. Bez przypudrowania byłoby ciężko obyć się bez świecenia. 

Trwałość jest bardzo dobra. Dobrze przypudrowany może wytrzymać nawet cały dzień.


Idealny nie jest ale ja jestem z niego bardzo zadowolona ;) 

Jakie podkłady lubicie najbardziej?
Miałyście kiedyś do czynienia z Maybelline Affinitone HD?:)


PS. Dobrze, że ten tydzień się już kończy. Kolejny będzie gorszy, ale chcę się cieszyć jutrzejszym wieczorem i wolnym weekendem! ;) Dodatkowo remont w kuchni powoli zbliża się ku końcowi! Szkoda tylko, że na meble trzeba będzie jeszcze poczekać. Ej, nie rozgaduję się! Trzymajcie się ciepło ;) A kolejny post już wkrótce ;)


25 komentarzy :

  1. Miałam jego próbkę i o ile pamiętam, nie do końca odpowiadało mi krycie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależy jakie kto woli krycie :) nie jest on mocno kryjący ale ja akurat taki efekt lubię :)

      Usuń
  2. nie mialam tego produktu, ale slyszalam o nim wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Używałam kilka razy i mi nie przypasował :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co konkretnie Ci się w nim nie sprawdziło?

      Usuń
  4. Miałam najjaśniejszy odcień i był fajny :D Konsystencja mi trochę przeszkadzała, ale dało się żyć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też muszę wypróbować ten najjaśniejszy :D

      Usuń
  5. Mi ogólnie nie pasują produkty z maybelline, ceny są jak dla mnie nie adekwatne do jakości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rewelacji nie ma :) aczkolwiek ja lubię niektóre :)

      Usuń
  6. Nie miałam go, aktualnie używam właśnie HM Bourjois i bardzo go lubię...może się na ten skuszę, gdy wykończę trochę moje podkładowe zapasy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Też dostałam taki komentarz :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam go jakiś czas temu ale strasznie przetłuszcza mi się po nim skóra i niestety odstawiłam go na bok. Jestem fanką podkładu matującego Pharmaceris i nigdy mnie nie zawiódł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! a mogłabyś powiedzieć coś o nim więcej? :)

      Usuń
  9. bardzo uniwersalny haha :D
    nie rozumiem takich komentarzy, napisanie kilku słów dotyczących posta przyniosłoby lepszy efekt no ale można i tak :D

    OdpowiedzUsuń
  10. obecnie mam Max Factor, ale ciągle szukam ideału :) tego nie miałam okazji wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też ciągle szukam :) niby mam kilka produktów które bardzo lubię ale w każdym czegoś brakuje do tego żeby móc nazwać któryś z nich ideałem :)

      Usuń
  11. Mam ten sam odcień, tylko z czarną zakrętką (?) i nakładam go prawie tym samym, H51 :) i powiedzialabym doslownie to samo. Konsystencja zbyt leista, ale wybaczam bo prawie idealnie zastepuje Revlon CS Buff, kolor jest bardzo podobny, niezle sie go rozprowadza wlasnie przy pomocy pedzla, dobrze sie wtapia i kryje calkiem sporo. Szkoda tylko, ze na poczatku widac lekki efekt maski, ale na szczescie po jakims czasie podklad sie wtapia :) Fajna recenzja i piekne zdjecia :) bardzo spodobalo mnie sie to pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie, że mamy podobne odczucia :)
      bardzo dziękuję :)

      Usuń
  12. Mialam kiedys Loreala i z tego co pamietam bylam zadowolona, ale skoro piszesz ze ten jest lepszy to moze kiedys sie skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie to porażka, jednego dnia wygląda super ekstra a drugiego tragicznie :( nie rozumiem czego tam, bo większość go chwali a tu takie rozczarowanie.

      Usuń
  13. Bardzo chciałam wypróbować ten podkład, ale oczywiście nie znalazłam dobrego koloru. Wszystko jest za ciemne ewentualnie za różowe :/ Za podkład ostatnio służy mi tonujący krem z filtrem

    OdpowiedzUsuń
  14. już myślałam że znalazłam ideał ale "podkreśla suche skórki" niestety go skreślił :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.Bardzo chętnie zobaczę Twojego bloga i będzie mi miło jeśli zajrzysz do mnie jeszcze! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka